Nasze siatkarki kolejny raz wróciły z zawodów z medalem (jeśli wrócić można z własnej sali gimnastycznej). Smoleniaczki w finale uległy IV LO 0:2, ograły ZST 2:0 i po niezwykle emocjonującym meczu w grupie, którego wynik zaliczał się do finału, przegrały z ZSGH 1:2.
Dziewczęta grały w składzie: Weronika Bremek, Julia Jura, Justyna Kałuża, Oliwia Klyta, Julianna Łągiewka, Paulina Maczuga, Julia Matura, Patrycja Preficz, Wiktoria Prokop, Nicole Syguda, Zuzanna Tomanek. Reprezentację prowadziła p. Agnieszka Machcińska-Krzemień.
W grupie dziewczęta wygrały z II LO 2:0 oraz z T nr 4 2:0. Natomiast mecz z „Gastronomikiem”, a zwłaszcza tie-break, miał niezwykle zacięty przebieg: Smoleniaczki na zmianę stron schodziły przy stanie 8:0, potem było 9:1, a potem… dziewczęta przestały grać i podczas zagrywki jednej z zawodniczek ZSGH straciły 6 pkt. Skończyło się, niestety, porażką. Być może nasze siatkarki zagrałyby lepiej, gdyby większa liczba widzów zdecydowała się na doping, a nie tylko obserwację meczu.
Natomiast mecz z IV LO przebiegał jak zwykle jak kolejna bitwa świętej wojny. Tu dla odmiany przydałoby się kilku głowom (z obu stron) więcej chłodu i więcej zainteresowania poczynaniami dziewcząt na boisku.